Aktualności

Aktualności

28 Lipiec, 2017
Rolnik - ulubiony żywiciel kleszcza

 

Sierpień to szczyt prac polowych, podczas którego rolnicy spędzają na świeżym powietrzu po kilkanaście godzin na dobę. W tym samym czasie na polach i łąkach trwa wakacyjny wysyp kleszczy - dziesiątki tysięcy wygłodniałych osobników czeka w ukryciu na możliwość zdobycia pożywienia. Te małe pajęczaki z rodziny roztoczy nie są wybredne, atakują każdy organizm mający w sobie krew: małe i duże zwierzęta oraz ludzi. Przykrych konsekwencji związanych z ukąszeniami kleszczy można na szczęście uniknąć, wystarczy stosować się do kilku zasad.

W zawód rolnika wpisane jest ryzyko ulegnięcia wypadkowi. Mechanizacja prac, czyli wykorzystywanie na coraz szerszą skalę nowoczesnych maszyn w rolnictwie niesie za sobą zagrożenia dla zdrowia, a nawet życia. Dlatego w okresie żniw prowadzone są akcje promujące zachowanie bezpieczeństwa i szczególnej ostrożności wśród osób pracujących w gospodarstwie. Znajduje to odzwierciedlenie w spadku liczby wypadków jakim ulegają rolnicy, co świadczy o tym, że większość z nich pamięta o terminowych przeglądach technicznych, naprawianiu uszkodzonych osłon eksploatowanych urządzeń, czy przestrzeganiu ogólnych zasad bezpieczeństwa i higieny pracy.

Niestety spadkowi liczby wypadków towarzyszy wzrost wskaźnika rolników zapadających na choroby zawodowe. Z zestawienia KRUS za lata 2012-2016 wynika, że największy odsetek stanowią choroby zakaźne, w tym borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu (KZM), które przenoszone są przez kleszcze. W ciągu ostatnich trzech lat liczba przypadków chorób zakaźnych stanowiła znaczny procent ogółu chorób zawodowych rolników – 77,6% w 2014, 83,3% w 2015 oraz 86,9% w 2016. Według danych KRUS choroby zawodowe najczęściej występują w 2 województwach: warmińsko-mazurskim i podlaskim - są to jednocześnie obszary, w których żyją największe populacje zarażonych kleszczy. Ta alarmująca tendencja wzrostowa powinna być sygnałem do podjęcia działań prewencyjnych na szeroką skalę. Ilość zakażeń można ograniczyć poprzez szerzenie wiedzy na temat zagrożeń niesionych przez kleszcze oraz stosowania zalecanej w tym zakresie profilaktyki.

Jak się chronić?

Podstawowa forma ochrony przed kleszczami polega na zabezpieczaniu skóry odpowiednią odzieżą. Planując prace wiążące się z przebywaniem na polach i łąkach należy założyć ubranie z długimi rękawami i nogawkami, zabudowane i sięgające za kostkę buty, a na głowę nałożyć czapkę lub kapelusz.

Chronić można się też za pomocą repelentów - środków chemicznych, które odstraszają a nawet zabijają kleszcze. Najczęściej preparaty tego rodzaju zawierają DEET i permetrynę. Środki rozpyla się bezpośrednio na skórę lub ubranie w zależności od składu chemicznego. Odstraszać pasożyty możemy również wykorzystując repelenty oparte na naturalnych wyciągach. Do roślin zawierających substancje odstraszające i trujące dla kleszczy zaliczamy wrotycz, chrzan, kocimiętkę, klematis, tatarak, cebulę, jaskrę, piołun, czosnek niedźwiedzi, lawendę i czeremchę.

Znalazłem kleszcza, co z nim zrobić?

Jeżeli zauważymy na ciele pasożyta należny niezwłocznie go usunąć, aby uniemożliwić mu zainfekowanie naszego organizmu. Z upływem czasu rośnie ryzyko zakażenia, więc jak najszybciej trzeba pozbyć się intruza - najlepiej przy pomocy pincety, przestrzegając przy tym kilku elementarnych zasad. Czasami zamiast kleszcza znajdujemy na ciele tylko oznaki mogące świadczyć o ukąszeniu przez pasożyta w postaci zaczerwienienia i obrzęku, Nie należy ich lekceważyć, gdyż mogą one wskazywać na zarażenie chorobą odkleszczową. Inne alarmujące symptomy to złe samopoczucie, bóle stawów, głowy. Pamiętajmy, że patogeny przenoszone są zarówno przez dorosłe osobniki jak i przez nimfy, które nie są większe od ziarenka piasku. Z tego powodu bardzo często ofiary kleszczy nie wiążą przykrych objawów z ukąszeniem i trafiają do lekarza dopiero wtedy, gdy choroba znajduje się w zaawansowanym stadium.

Dlaczego warto się zaszczepić?

Pamiętajmy, że szybkie usunięcie pajęczaka nie uchroni nas przed kleszczowym zapaleniem mózgu, gdyż wirus tej choroby znajduje się w ślinie zarażonego zwierzęcia i do jego transferu dochodzi z chwilą ukąszenia. Na szczęście przed KZM można się zabezpieczyć za pomocą szczepionki. Szczepienia zalecane są zwłaszcza dla osób, które narażone są na długotrwałą ekspozycję w miejscach bytowania kleszczy takich jak łąki, pola, pastwiska, czy lasy.

Czy zdążę przed żniwami?

Do przyjęcia szczepienia przeciwko KZM kwalifikuje lekarz. Podczas konsultacji medycznej można poprosić o zastosowanie przyspieszonego schematu szczepień pozwalającego pacjentowi na uzyskanie bardzo wysokiej 90% odporności w ciągu 14 dni. Pełną 100% odporność uzyskuje się po przyjęciu trzeciej dawki, którą można najszybciej zaaplikować po 21 dniach od pierwszego szczepienia.

Żniwa to najgorętszy okres w roku dla setek tysięcy polskich rolników i ich rodzin. Jednak zajęci zbiorem plonów gospodarze nie powinni zapominać o przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa. Zdrowie własne i najbliższych jest najważniejsze.

Fundacja Aby żyć

ul. Mogilska 40

31-546 Kraków

 

KRS: 0000276006

NIP: 675-13-59-851

REGON: 120435736

Adres do korespondencji:

ul. Krasińskiego 1/638

DH Jubilat

31-111 Kraków

 

Kontakt w sprawie kampanii:

kzm@abyzyc.pl

Fundacja posiada status Organizacji Pożytku Publicznego